Coś o pielęgnacji skóry głowy...

Witajcie!! ;)

Dziś coś o pielęgnacji skóry głowy...
O włosy lubimy dbać, odżywki, maseczki od czasu do czasu olejowanie włosów, a co ze skórą głowy? 

Aby cieszyć się pięknymi włosami na co dzień, trzeba odpowiednio zadbać również o skórę głowy. Przecież zdrowie cebulki włosa zależy od cyrkulacji krwi w otaczającej ją tkance.




Przede wszystkim należy unikać składników, które mogą wysuszać skórę głowy, szczególnie tych, w których skład wchodzą alkohole takie jak etanol propanol czy izopropyl. lepiej uważać również na metanol, powszechnie znany z właściwości chłodzących. choć może on przyjemnie orzeźwić normalną skórę głowy,  to jednak u skóry wrażliwej często powoduje podrażnienia.
Według doniesień warto kupować produkty, które zawierają alkohole tłuszczowe, gyż posiadają one właściwości nawilżające. Na etykietce widnieją jako alkohol searylowy, cetearylowy czy cetylowy i to ich należy szukać podczas wyboru produktu do pielęgnacji włosów.

Ostatnio pojawił się nowy trend by nie myć włosów zbyt często i rzekomo odbudować naturalne  nawilżenie skóry głowy. Jednak dermatolodzy wyjaśniają, że takie działanie może zdziałać więcej złego niż dobrego. dokładne i regularne mycie jest niezbędne dla zdrowia skóry głowy i włosów, gdyż usuwa z nich brud i zanieczyszczenia. włosy należy myć co 2-3 dni używając przy tym delikatnych  kosmetyków, które nie przesuszają włosów ani skóry głowy, warto zatem sięgnąć po szampony z jedwabiem czy proteinami pszenicy, gdyż to one pozwalają zachować optymalne nawilżenie oraz pomagają w układaniu fryzury.

Masowanie zaś wspomaga krążenie w skórze, dzięki czemu z cebulek wyrastają zdrowsze i grubsze włosy.  Zaleca się wykonywać delikatny 30-sekundowy masaż przy każdym myciu włosów zaraz po nałożeniu szamponu. Osobom o przesuszonej skórze głowy zaleca się kilkuminutowy masaż jeszcze przed myciem, używając do tego specjalnych olejków bogatych w antyoksydanty, takich jak olejek arganowy bądź olejek z pestek winogron.

To co jemy ma bardzo duży wpływ na nasz organizm, co za tym idzie również na naszą skórę głowy i włosy. Doktorzy zalecają przede wszystkim częste spożywanie oliwy z oliwek, gdyż jest bogata w kwasy tłuszczowe, beta-karoten i antyoksydanty, zapewniając właściwe nawilżenie skóry. Ważne jest również by potrawy zawierały dużo witaminy E gdyż poprawia ona ukrwienie skóry i stymuluje wzrost włosa.

Czy wiecie o tym, że źle dobrana szczotka może zniszczyć włosy bardziej niż suszarka?! 
Okazuje się, że tak chwalone do niedawna szczotki z naturalnego włosia wcale nie są najlepszym rozwiązaniem, gdyż włosie zazwyczaj jest przycięte na prosto i dosyć gęsto osadzone, co może szarpać i niszczyć włosy. Dlatego bardziej zalecane są szczotki, których włosie jest wykonane z miękkiego elastycznego plastiku i jest zakończone małymi kuleczkami, co zapewnia delikatne czesanie włosów. Grzebienie o szerokich zębach również są polecane i mają swoich sprzymierzeńców. Na rynku dostępne są już grzebienie nowej generacji , nasączone specjalnymi olejkami, które zapobiegają elektryzowaniu się włosów i nawilżają skórę głowy.

Promienie UV również są wrogiem skóry głowy, która przy nadmiernym wystawieniu na słońce przesusza się i może swędzieć. Promienie ultrafioletowe mogą wywołać na skórze głowy zmiany w postaci pieprzyków, które z czasem mogą stać się groźne. Ponieważ są ukryte pod włosami, często zostają zauważone gdy jest już za późno. Dlatego nie należy zapominać o ochronie skóry głowy. Nakrycie głowy to najprostsze rozwiązanie, ale jednakże nie chcemy sobie popsuć fryzury możemy spryskać skórę głowy specjalnym sprayem z filtrem UV lub nawet posmarować sobie przedziałek ochronną pomadką do ust z filtrem.



A czy Wy dbacie o swoją skórę głowy tak jak o włosy? Macie jakieś inne własne sposoby na pielęgnację?


Pozdrawiam,
Beauty4u  ;)

2 komentarze: