Before & after DIY wiosenne

 Hejo!!

Dzisiaj kolejny post z kolekcji DIY!

Czyli coś co można zrobić samemu, z czegoś.

Dzisiejszy projekt DIY możemy podpiąć też pod #zerowaste bądź #lesswaste

sami zobaczcie z czego robiłam ' coś '

 

tak, tak, będzie to nie wiem do końca czy można to nazwać doniczką, ale coś w ten deseń... po prostu pojemniczek na kwiatuszki wiosenne.

Tak mi się pomyślało... mleko stoi w kartonikach bardzo długo i się nie rozmakają... więc dlaczego by takiego pudełka nie wykorzystać w inny sposób?

I tak właśnie powstał ten projekt.

I efekt nawet niezły moim zdaniem... na pewno wytrzymały bo stoi dalej u darczyńcy i cieszy oko!

Tak więc...

* odcięłam lejek zakleiłam go taśmą

* obcięłam jeden bok kartonika

* wszystkie boki obkleiłam klejem na gorąco brązowym brystolem

* ze zwykłego kartonu po jakiejś przesyłce wycięłam szczebelki 'na płotek'

* pomalowałam szczebelki zwykłą białą farbą do ścian

* przykleiłam płotek do pudełka 

* posadziłam w moim przypadku pierwiosnki  

I teraz ładnie cieszą oko, myślę że sympatyczne cuś ...

A Wy co sądzicie?

Jesteście w teamie lesswaste zerowaste?

 

Pozdrawiam ciepło,

Beauty4U :*