Domowe SPA - pielęgnacja

Witajcie!!

Dziś coś dla relaksu i umilenia sobie czasu. 

Chciałam przedstawić Wam domową maseczkę zapraszam do zobaczenia nagrania, tam wszystko jest dokładnie pokazane ;)

Zamiast szukać w aptekach, drogeriach, sklepach z kosmetykami zajrzyjmy do swoich szafek kuchennych i lodówki. Kryje się tam wiele rzeczy, które mogą pomóc nam zachować piękną i zdrową skórę.

A jak chcecie poczytać więcej o właściwościach zaparzcie sobie kubek gorącej zielonej herbaty i zapraszam ;) 

Jak wspominałam maseczka ta jest skarbnicą wspaniałych wartości dla nas, dla naszej cery, które są dostępne praktycznie w każdym domu. 

Miód, zielona herbata, olej lniany - takie trzy proste składniki.

Miód - nikomu nie trzeba wspominać, iż od wieków towarzyszy on kobietom w pielęgnacji i zachowaniu urody. Jest obfity w cukry, kwasy tłuszczowe i sole mineralne. Nie tylko nawilża skórę ale także utrzymuje jej odpowiedni poziom wilgotności. Ujędrnia skórę, usuwa zmarszczki a dodatkowo odkaża ją poprzez swoje silne działanie antybakteryjne. Leczy skórę ze złym ukrwieniem i problemem rozszerzonych porów, pomaga złuszczyć naskórek.

Zielona herbata - ma właściwości antyseptyczne i przeciwzapalne. Łagodzi stany zapalne i pobudza do regeneracji. Zmniejsza podrażnienia, zaczerwienienia i wypryski.  Obkurcza naczynka, niweluje opuchnięcia i obrzęki. Zawarta w niej kofeina stymuluje krążenie i ułatwia usuwanie toksyn z organizmu. I wreszcie jest pogromcą oznak starzenia się skóry, ponieważ jest cennym źródłem polifenoli, które są silnymi przeciwutleniaczami zwalczającymi wolne rodniki i pomagającymi utrzymać nam zdrową i młodą skórę. Wzmacniają naczynia krwionośne i tkankę łączną skóry i dzięki temu wzmacniają jej odporność na czynniki zewnętrzne i chronią ją przed promieniowaniem UV.

I wreszcie olej lniany - regularne stosowanie oleju lnianego zmniejsza ryzyko występowania zmarszczek głębokich, poprawia elastyczność skóry twarzy, zmniejsza jej suchość i tempo złuszczania. Olej lniany i zawarte w nim kwasy omega - 6 doskonale normalizują i działają przeciwzapalnie. Witamina E, której jest niesamowicie dużo w zimnotłoczonym oleju lnianym, łagodzi podrażnienia a także opóźnia procesy powstawania zmarszczek - odżywia komórki skóry, uzupełniając im zapas tlenu.


Nic tylko zacząć sporządzać regularnie taką maseczkę w domu i będziemy wciąż piękne i piękne ;)


Napiszcie czy próbowaliście takiej maseczki u siebie? Jak Wasze spostrzeżenia? Efekty?

Pozdrawiam,

Beauty4u :*